
Dziś na DK 17, w Michałówce, doszło do wypadku. W efekcie zderzenia dwóch samochodów osobowych ucierpiały dwie osoby, które trafiły do szpitala. Kierowcy podróżujący „siedemnastką” stali w kilkukilometrowym korku.
Do zdarzenia doszło we wtorek 3 lipca po godzinie 14.00 na dojazdowej drodze przy budowie drogi S17. W Michałówce zderzyły się dwa samochody osobowe. W wypadku ucierpiały dwie osoby kierujące pojazdami, które z obrażeniami ciała trafiły do szpitala.
Droga była całkowicie zablokowana. Podróżujący „siedemnastką” stali w kilkukilometrowym korku.
Na miejscu działania prowadziły służby ratownicze - straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego i policja.
Aktualizacja: 04.07.2018, 08:59
– Ze wstępnych ustaleń policjantów obecnych na miejscu zdarzenia wynika, że mężczyzna kierujący samochodem marki Nissan Murano, jadąc w kierunku Lublina, z dotychczas nieustalonych przyczyn zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu zderzając się z pojazdem marki Seat Ibiza, jadącym w kierunku Warszawy. W wyniku zaistniałego zdarzenia drogowego do szpitala z obrażeniami ciała zostali przewiezieni kierowcy pojazdów, gdzie pozostali na obserwacji – informuje asp. szt. Marek Kapusta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.
Postępowanie w sprawie szczegółowych okoliczności wypadku prowadzą policjanci z KPP Garwolin
Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i odłączeniu zasilania elektrycznego w uszkodzonych pojazdach. W akcji trwającej ponad jedną godzinę uczestniczyły dwa zastępy PSP i jeden zastęp OSP.
ur
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Jech cie zapijaą na drodzie
Seat już się robi u toldzika. Za tydzień będzie nówka sztuka. Na otomoto będzie wystawiony za 8900. Niebity.
szkoda że ludzie zamiast jechać normalnie już po wszystkim to sobie zwalniali popatrzeć na czerwonego złoma w rowie.... po prostu na*#alać ich po łbach trzeba...
Zgodnie z prawem o ruchu drogowym obowiązującym w Garwolinie i okolicach pierwszeństwo przejazdu ma ten pojazd, który jedzie prosto. W tym konkretnym przypadku obydwa pojazdy jechały prosto a zatem za wypadek nikt nie ponosi winy.