Gaz bojowy w starostwie? Służby sprawdzają obiekt

Na skrzynkę pocztową Starostwa Powiatowego w Garwolinie przyszedł mail z informacją o tym, że w urzędzie jest gaz bojowy sarin. Na miejscu jest straż pożarna i policja.

Podobne maile docierają dziś od rana do różnych instytucji i urzędów w całym kraju. Najprawdopodobniej zawarte w wiadomości informacje o zagrożeniu gazem bojowym są nieprawdziwe, a alarm jest fałszywy, ale służby muszą sprawdzić budynek Starostwa Powiatowego w Garwolinie.

Na miejscu jest straż pożarna, policja i karetka pogotowia ratunkowego.  Służby sprawdzają czy zagrożenie jest realne.

Ewakuacja obiektu na chwilę obecną nie jest planowana. 

Aktualizacja: Interweniowali także w LO

Interwencja w Starostwie Powiatowym w Garwolinie i Liceum Ogólnokształcącym wynikała ze zgłoszenia potencjalnego ataku. Starostwo w południe, szkoła wieczorem otrzymały wiadomości email z pogróżkami. Miał być do tego wykorzystany gaz bojowy SARIN, jednak zagrożenia nie było – był to karygodny żart – informuje asp. szt. Marek Kapusta, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Garwolinie.

Gaz bojowy SARIN stanowi bardzo silny i niebezpieczny środek chemiczny, stosowany jako broń chemiczna. Ma charakter płynny, nie wydziela zapachu. Bardzo niewielka ilość wystarcza, by w kilka minut doprowadzić do śmierci dorosłego człowieka.

Co grozi autorowi zgłoszenia?

– Przypominamy, że kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Anonimowy np. telefon czy nadesłana wiadomość o podłożeniu ładunków uruchamia całą lawinę działań policji i innych służb zaangażowanych w zabezpieczenie miejsca rzekomego podłożenia ładunku. Autorzy takich głupich żartów są jednak ustalani i pociągani do odpowiedzialności karnej. Pamiętajmy, że oprócz odpowiedzialności karnej, takie osoby muszą się liczyć także z odpowiedzialnością cywilnoprawną, możliwością obciążenia kosztami przeprowadzonej akcji,  czy np. odszkodowaniami za straty spowodowane wstrzymaniem działalności danej instytucji – podkreśla asp. szt. Marek Kapusta.

ur, zdj. Twój Głos