Leki psychotropowe w śmietniku przy markecie – Nigdy nie powinny tam trafić!

Medyk, będąc na zakupach w Pasażu Targowa, w koszu przy popularnym markecie, zobaczył kilkanaście opakowań leków psychotropowych. Gdyby dostały się w niepowołane ręce, mogłoby dojść do tragedii. Żadne leki nie powinny nigdy trafić do kosza!

– Leki wyrzucone w śmietniku przed Biedronką na Targowej –  napisał do redakcji eGarwolin medyk, który w czwartek, 26 września, był na zakupach. W koszu przed popularnym dyskoncie znajdowało się 12 opakowań leku psychotropowego, stosowanego w leczeniu schizofrenii u dorosłych oraz młodzieży w wieku od 13. roku życia. 

Mężczyzna wyjął leki ze śmietnika i przekazał je obsłudze sklepu do zabezpieczenia. Przypomina także, że medykamenty należy oddawać w aptekach. 

Gdyby leki trafiły w niepowołane ręce - na przykład nastolatków, którzy mogliby zacząć z nimi eksperymentować, stanowiłyby zagrożenie dla ich zdrowia, a przy zażyciu większej ilości - nawet życia!

Specjalne pojemniki w aptekach

Przypominamy, że leki przeterminowane i nie stosowane przez pacjentów, można zostawić w aptekach, wrzucając je do specjalnych pojemników. 

– Co miesiąc przyjeżdżają z firmy, która utylizuje leki. Zawsze jest pełny kosz, także naprawdę tych oddawanych leków jest dużo – przyznaje kierownik apteki przy ul. Nadwodnej 13 w Garwolinie. Zaleca, aby przynosić leki bez opakowań zewnętrznych - same blistry z tabletkami. Dzięki temu do pojemnika mieści się ich więcej. Opakowania można wyrzuć do kosza znajdującego się obok. Otwór w pojemniku nie jest duży, więc jeśli przeterminowany lek znajduje się w butelce, farmaceutki mają klucz, mogą otworzyć kłódkę i wrzucić lek. 

Zdj. Pojemnik na przeterminowane leki w aptece przy ul. Nadwodnej 13 w Garwolinie. 

Najwięcej przed świętami

Kierownik apteki zaznacza, że szczególnie dużo leków jest, gdy przychodzą święta i ludzie robią porządki w domu. – Przed Wielkanocą i przed Bożym Narodzeniem to mamy naprawdę bardzo dużo osób. Bywa, że ludzie chodzą od apteki do apteki, bo leki nie mieszczą się w pojemnikach – mówi. 

Co z lekami, które są jest w terminie przydatności, nawet nie zostały rozpoczęte, a pacjent umiera i rodzinie zostaje sporo opakowań? Słyszymy, że apteki nie mogą przyjąć leków do ponownej sprzedaży, nawet jeśli opakowanie nie było otwarte. Wszystkie leki trafiają do utylizacji. 

Po to są pojemniki w aptekach, żeby leki - które mogą stanowić zagrożenie, nie trafiły w niepowołane ręce. Nigdy nie powinny być wyrzucane do śmieci!
 

Leki mógł ktoś zgubić

Skąd 12 opakowań psychotropów w koszu przy Biedronce? – Nie sądzę, że ktoś celowo je wyrzucił. Być może ktoś wykupił leki i je zgubił, a ktoś, kto przechodził i je zobaczył, wyrzucił je do kosza. Mogło tak być lub leki nie odpowiadały i zostało zmienione leczenie. W tej chwili można wykupić leki na 120 dni i ktoś, kto na przykład bierze 4 tabletki dziennie miał je na dłuższy czas – przypuszcza farmaceutka. 

Dodaje, że nie wszyscy wiedzą o pojemnikach w aptekach. Bywa, że ktoś przychodzi wykupić leki z recepty i gdy zauważa pojemnik, mówi, że w domu ma dużo leków do wyrzucenia i nie wiedział co z nimi zrobić, dlatego warto o tym przypominać.

ur
Za zdjęcie znalezionych leków dziękujemy Czytelnikowi!
Zdj. pozostałe: eGarwolin