
Przejechali blisko 600 km, by odwiedzić dzieci z aż 6 placówek! Mimo pandemii i trudnego roku Mikołaj dotarł do najmłodszych i tych trochę starszych dzieci! Było wiele radości i wzruszeń! Po raz kolejny dzięki ogromnemu zaangażowaniu organizatorów i gorącym sercom darczyńców akcja Mikołaj Dzieciom zakończyła się sukcesem.
Głównym organizatorem akcji Mikołaj Dzieciom jest Łukasz Pawlik z Sobolewa. Młody mieszkaniec naszego powiatu z przyjaciółmi po raz kolejny podjął przedświąteczne wyzwanie. Początkowo, w planach było wsparcie 4 placówek. Hojność darczyńców była jednak tak duża, że udało się tę liczbę zwiększyć do 6.
Wielki finał zbiórki darów odbył się w niedzielę 20 grudnia. Tuż po 6 rano, z Sobolewa wyjechał wypełniony po brzegi bus. Jego załoga przejechała blisko 600 km, by odwiedzić i obdarować dzieci z Domu Małych Dzieci w Chełmie, Chełmskiego Centrum Pomocy Dziecku i Rodzinie, Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Adamowie, Pogotowia Opiekuńczego w Stoczku Łukowskim, Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. H. Sienkiewicza w Baczkowie oraz Rodzinnego Domu Dziecka "Atena" w Józefinie. Każda wizyta przynosiła wiele emocji i pozytywnej energii nie tylko obdarowywanym, ale także organizatorom akcji.
Było trudniej, ale się udało
– Emocje powoli opadają. Dziękuję wam za wszystkie dobre słowa. Za wiadomości i telefony. Cieszę się, że akcja się udała. Pomimo, że trwała w tym roku wyjątkowo krótko, bo dary zbieraliśmy tylko dwa tygodnie, nie miesiąc jak w minionych latach. Mimo to pokazaliście na co was stać. Jak co roku mnie zaskoczyliście. Tym bardziej, że w tym roku to wy sami zmotywowaliście mnie do zorganizowania akcji i daliście wiarę, że się uda. W tym roku było zdecydowanie trudniej, bo ograniczały nas obostrzenia związane z pandemią. Zbieraliśmy tylko nowe rzeczy. Mimo to uzbieraliśmy mnóstwo darów. Wiem, że wielu z was zrezygnowało z własnych przyjemności, aby móc zakupić produkty dla naszych milusińskich. Tym bardziej dziękuję – podkreśla Łukasz Pawlik.
Sprawiać radość i ułatwiać życie
– Czuję się zobowiązany przekazać wam klimat odwiedzin, które przeżyliśmy. Przede wszystkim spotykaliśmy się z zaskoczeniem, że rzeczy jest tak dużo. Po drugie z radością, że trafione. Rzeczy, które faktycznie są potrzebne. W dodatku adekwatne wiekowo. Wszystko otoczone wdzięcznością. Choć wiemy, że najwięcej działo się zawsze po naszym wyjściu, kiedy wychowawcy i dzieciaki mogły na spokojnie zagospodarować dary. I o to w tym wszystkim chodzi. Rzeczy mają sprawiać radość i ułatwiać życie. My, Elfy które rozwoziły paczki mamy poczucie, że paczki trafiły do tych właściwych, najbardziej potrzebujących miejsc. Nie były to placówki przypadkowe. Cześć znamy z lat minionych, cześć z polecenia od osób, które znały sytuację tych miejsc. Zazwyczaj te najbardziej zapomniane. W niektórych to był jedyny Mikołaj, który odwiedził ich w tym roku – zaznacza organizator akcji.
Łukasz Pawlik szczególnie dziękuje wszystkim Świętym Mikołajom, czyli darczyńcom oraz gwiazdom. – Dziękuję rodzinie, znajomym i nieznajomym, wszystkim ludziom o dobrym sercu, którzy pomagali po raz kolejny i tym, którzy dołączyli do nas po raz pierwszy. Darczyńcami byli mieszkańcy mojego rodzinnego Sobolewa, Garwolina i okolic, ale też armia znajomych z Grodziska Mazowieckiego, Żyrardowa (i okolic) oraz z Warszawy – zaznacza.
Akcję wsparły gwiazdy, których patronat zdecydowanie przyczynił się do zwiększenia skali zbiórki. Byli to: Piotr 'Zola' Szulowski, Michał 'Misiek' Koterski, Olga Bołądź, Tomasz Oświęcimski, Konrad Piwowarski, Dariusz Kozak, Rafał Sielawa RX Produkcja, Michał Piróg, Elwira Mejk, Mateusz Wieteska, Stowarzyszenie Szermierka Wołomin z Grzegorzem Plutą oraz Stefanem Makowskim na czele.
Organizator dziękuje również punktom odbioru darów. Paczki odbierali: Okinawa Sushi w Grodzisku Mazowieckim, Ticket2Ride Psychotechnika Grodzisk Mazowiecki wraz z Anią Nowacką, Sushi-Ya Żyrardów wraz z Katarzyną Majewicz, Sklep u Zawadzkich, Sobolew, Monika, Piotrek i Weronika Dudzińscy z Sobolewa. Łukasz Pawlik podziękowania kieruje również do Daniela Dźwigałowskiego i firmy Sobol Design z Sobolewa za stworzenie plakatu zbiórki.
W dobrym stylu kończą rok
– Wiem, że już padły te imiona, ale powtórzę raz jeszcze podziękowania dla mojej siostry Moniki Dudzinskiej, jej męża Piotrka i Weroniki za to, że kolejny raz włączyli się do zbiórki na 100%, udostępniając swój dom na magazyn. Przez kilka dni dostosowali swoje życie tak, żeby móc na bieżąco odbierać od was paczki, posegregowali je według listy potrzeb poszczególnych placówek, a na koniec Monika i Weronika dołączyły do mnie i Ani jako Elfy. Wyjechaliśmy z Sobolewa chwilę po szóstej rano w niedzielę 20.12, przejechaliśmy niespełna 600 km, by odwiedzić dzieci z sześciu placówek. Zapomniałbym. Bardzo chcę podziękować mojemu szefowi, prywatnie przyjacielowi Kacprowi Mrówce za włączenie się w akcję, wyrozumiałość dla mojego pochłonięcia przez zbiórkę również w godzinach pracy, w końcu za użyczenie busa do rozwiezienia darów – dodaje młody mieszkaniec Sobolewa.
– Dziękuję, że mogliśmy w takim dobrym stylu zakończyć ten mijający rok. Mam nadzieję, że wszyscy – my, dzieciaki, ich opiekunowie, darczyńcy i nasze rodziny – będziemy mieli wspaniałe Święta Bożego Narodzenia. Wesołych Świąt!!! – życzy Łukasz Pawlik.
oprac. ur
Zdj. organizatorzy akcji
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie