Garwolin – Czy zima zaskoczyła drogowców?

Do połowy stycznia prawdziwej zimie było niespieszno. Cieszyli się z tego urzędnicy, a drogowcy częściej zamiatali drogi, niż je odśnieżali. – Jesteśmy w pełnej gotowości, ale wcale nie czekamy na tę zimę. Mogłoby tak być dalej – mówił podczas posiedzenia komisji komunalnej Albert Baran z Urzędu Miasta w Garwolinie. Zima jednak przyszła. Czy zaskoczyła drogowców?

Temat zimowego utrzymania dróg na terenie miasta Garwolina został poruszony podczas posiedzenia komisji spraw komunalnych i porządku publicznego, które odbyło się w środę 10 stycznia.

Są w pełnej gotowości

– Wszystko jest w gotowości i sprzęt i ludzie i materiał. Bogu dzięki, mamy taką pogodę, jaką mamy. Do tej pory piaskarki z PWiK-u tylko czterokrotnie wyjechały do zwalczania śliskości. Jesteśmy w pełnej gotowości, ale wcale nie czekamy na tę zimę. Mogłoby tak być dalej – mówił tydzień temu Albert Baran, kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta Garwolina.

Kierownik poinformował członków komisji, że miniony rok był bardzo trudny jeśli chodzi o utrzymanie dróg w miescie. Pieniądze nie były co prawda wydatkowane na odśnieżanie, ale wszystkie drogi gruntowe musiały być utrzymane w przynajmniej poprawnej przejezdności. Albert Baran zaznaczył, że do urzędu wpływa bardzo dużo wniosków o poprawę stanu dróg w związku z tym środki finansowe są przeznaczone na ten cel. Kierownik dodał, że drogi są naprawiane zgodnie z ustalonymi priorytetami w zależności od trudności przejazdu.

Zamiatanie zimą jest ważne

– W roku 2017 więcej zamiataliśmy. Jeszcze w listopadzie było zamiatanie. Był też taki pomysł, żeby jeszcze przed wigilią zamieść drogi, co do tej pory nam się nie zdarzało – przyznał Jacek Bronisz, prezes PWiK. Albert Baran dodał, że kiedyś uznawano, że zamiatanie dróg zimą jest bez sensu skoro regularnie na drogi sypie się piach. Urzędnik podkreślił, że z jego wieloletniego doświadczenia z poprzednich zim wynika, że taki zalegający piach nie tylko był później trudny do usunięcia, ale przede wszystkim powodował zwężenie pasa jezdni nawet do pół metra przy każdym krawężniku, tworząc pod koniec zimy prawdziwe hałdy. Obecnie, regularne zamiatanie dróg sprawia, że na wiosnę ani kierowcy ani drogowcy nie mają takich poblemów. Radny Marek Jonczak dodał, że zamiatanie piachu na bieżąco minimalizuje później koszy oczyszczania kolektorów deszczowych.

Maszyny pracują na ulicach

Środki finansowe przeznaczane na odśnieżanie i zwalczanie śliskości są z ogólnej puli pieniędzy na utrzymanie dróg na terenie miasta. Kwota ta jest zależna od długości zimy, jej przebiegu oraz ilości wykonywanych usług. Kierownik Albert Baran informuje, że w grudniu 2017 roku na zimowe utrzymanie dróg wydatkowano około 3,5 tys. zł. – To żadne koszty. Piaskarka wyjachała wtedy zaledwie kilka razy – mówi urzędnik, który zapewnia, że nie ma takiej możliwości, żeby zabrakło pieniędzy na zimowe utrzymanie dróg w mieście. Już wczoraj wieczorem po opadach śniegu na ulicach pojawiły się maszyny z PWiKu. Dziś odśnieżarki i piaskarki pracują od 4.00 rano.

Przy użyciu jakiego sprzętu i materiałów do zimowego utrzymania dróg oraz na jakich zasadach drogowcy będą usuwać śliskość i odśnieżać drogi?

W Garwolinie zimowym utrzymaniem dróg miejskich w sezonie zimowym, zgodnie z zarządzeniem burmistrza miasta Garwolina, zajmuje się Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Garwolinie (PWiK). W ramach zimowego utrzymania dróg, PWiK zajmuje się: odśnieżaniem i zwalczaniem śliskości na drogach miejskich oraz
w uzasadnionych przypadkach wywozem śniegu zgromadzonego przez właścicieli nieruchomości na krawędzi chodników, bądź śniegu zalegającego na parkingach miejskich.

Realizację tych zadań Przedsiębiostwu umożliwia specjalistyczny sprzęt, w tym: pługopiaskarka na samochodzie marki MAN, ciągnik Lamborghini wyposażony w czołowy pług zmiennoprofilowy oraz rozrzutnik piachu typu Motyl, ciągnik John Deere wyposażony w czołowy pług zmiennoprofilowy oraz rozrzutnik piachu typu Motyl, koparko-ładowarki 3CX i 4 CX wykorzystywane w razie potrzeby wywożenia śniegu z ulic miejskich oraz w przypadku usuwania naboju lodowego oraz ciągnik Ursus C-360 z przyczepą wykorzystywany w razie potrzeby wywożenia śniegu z ulic miejskich.

Kierownik Albert Baran dodaje, że dodatkowo Urząd Miasta wspiera działania PWiK własnymi siłami i posiadanym sprzętem, w tym między innymi: sprzętem mechanicznym (ciągnik Ursus z pługiem czołowym i rozrzutnikiem do mieszkanki piachu z solą typ MOTYL; ciągnik Zetor z pługiem czołowym i rozrzutnikiem do mieszkanki piachu z solą typ MOTYL; w razie zaistniałej konieczności wywożenia zalegającego śniegu do tych ciągników urząd posiada dwie przyczepy jednoosiowe samowyładowcze, ciągniczek wielofunkcyjny HUSQVARNA z pługiem czołowym plus przyczepka na piasek do odśnieżania i posypywania chodników oraz odśnieżarka samojezdna wirnikowa, prowadzona przez operatora, do odśnieżania chodników) oraz materiałami i pozostałym sprzętem (zmagazynowany piach w ilości 75 m3 do sporządzania mieszanki piaskowo solnej; sól kupowana w zależności od potrzeb; ok. 30 szt. skrzyń z mieszanką piasku z solą ustawionych na terenie całego miasta, do posypywania chodników oraz taczki, łopaty, miotły i szpadle w ilościach odpowiednich do ilości pracowników wykonujących prace w opisanym zakresie).

Ponadto, wykonywaniem prac w zakresie odśnieżania i posypywania zajmuje się 10 robotników gospodarczych zatrudnionych w urzędzie i nadzorowanych przez pracowników administracyjnych Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. Dodatkowo do prac kierowani są pracownicy skierowani do prac społecznie użytecznych przez Sąd Rejonowy w Garwolinie w ramach wyroków sądowych i pracownicy skierowani przez Powiatowy Urząd Pracy w Garwolinie.

Standardy utrzymania dróg określające zasady odśnieżania i usuwania śliskości zimowej na drogach miejskich (gminnych).

ur

Fot. KK