Załamał się lód, tonie człowiek – jak się ratować i jak pomóc tonącemu?

Dziś, na Zarzeczu w Garwolinie, strażacy z PSP w Garwolinie i OSP Garwolin zaprezentowali pokaz bezpiecznych technik ratowania osób tonących, pod którymi załamał się lód. Przedsięwzięciu, które odbyło się w ramach akcji „Bezpieczne ferie 2019”, przyglądali się uczniowie garwolińskich podstawówek.

Wchodzenie na lód o nieznanej grubości jest bardzo ryzykowne

– Spotkaliśmy się dzisiaj w ten mroźny dzień na Zarzeczu w Garwolinie na akwenie wodnym po to, żeby w ramach akcji „Bezpieczne ferie” pokazać dzieci i młodzieży, jakie zagrożenia wiążą się z aktywnym, zimowym wypoczynkiem i korzystaniem z lodowisk. Pamiętajmy, że jeżeli widzimy taką powierzchnię, to nie zawsze będzie to bezpieczne. Należy wystrzegać się wchodzenia na lód o nieznanej grubości, bo nie wiemy, jaka jest jego wytrzymałość. Absolutnie dzieci bez nadzoru osób dorosłych nie powinny takich zabaw podejmować – podkreśla st. kpt. Tomasz Biernacki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie.

Strażak dodaje, że nawet jeśli to osoby dorosłe decydują się na wejście na lód, zawsze muszą być minimum dwie osoby, ponieważ ta druga osoba daje nam nadzieję przynajmniej na wezwanie pomocy albo szybkie jej udzielenie i umożliwienie wyjścia z zimnej wody. Oficer podkreśla, że nawet jeśli głębokość wody to tylko kilkadziesiąt centymetrów, to łatwo jest wpaść pod powierzchnią lodu i wtedy samodzielne wydostanie się z wody jest bardzo trudne. Ponadto, należy pamiętać o tym, że nawet po kilkudziesięciu sekundach przebywania w zimnej wodzie nasze zdolności wyjścia z niej są mocno ograniczone, ponieważ nasze ciało nie będzie już tak sprawne w wyniku wyziębienia.

Jak pomóc sobie i komuś?

Strażacy zaprezentowali dziś sposoby na samoratowanie. Dzieci zobaczyły, jak powinna postępować osoba, pod którą nagle załamie się lód lub która wpadnie do nieoznakowanego przerębla, aby skutecznie i samodzielnie wydostać się z wody. Następnie, ratownicy pokazali sposoby na udzielenie pomocy takiej osobie przez inną osobę, która przebywa w pobliżu. Po wezwaniu pomocy, można do tego celu wykorzystać gałąź, kij do hokeja lub jakiś element odzieży np. kurtkę lub szalik. Osoba chcąca pomóc powinna zbliżyć się do osoby znajdującej się w wodzie na zasięg rzutu tego przedmiotu. Należy go podać i próbować tę osobę wyciągnąć z przerębla. St. kpt. Tomasz Biernacki zaznacza, że może to być trudne, jeżeli ta osoba już dłuższy czas przebywa w wodzie i nie ma tyle siły, żeby samodzielnie ten przedmiot uchwycić i go utrzymać podczas wyciągania z wody.

Kolejnym elementem pokazu były techniki ratowanie osób, pod którymi załamał się lód już przy użyciu sprzętu pożarniczego. Strażacy ratowali dziś tonącą osobę przy użyciu koła ratunkowego, rzutki, sani lodowych, które za pomocą lin są ściągane do brzegu, drabin nasadkowych i węza napełnionego powietrzem, który, podobnie jak sanie, daje odpowiednią wyporność i możliwość skutecznej ewakuacji tonącej osoby.

Sztuczne lodowisko na Zarzeczu?

W pokazach na Zarzeczu, przygotowanych przez Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Garwolinie przy współudziale strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Garwolinie, uczestniczyli komendant powiatowy PSP w Garwolinie st. bryg. Krzysztof Tuszowski i burmistrz miasta Garwolina Marzena Świeczak, która poinformowała przyglądające się pokazom dzieci, że jeśli będą utrzymywały się temperatury ujemne, w planach jest stworzenie na Zarzeczu sztucznego lodowiska. Włodarz miasta podkreśliła, że podczas wypoczynku należy pamiętać trzy słowa: rozsądek, uwaga i wyobraźnia.

Materiał o pokazach strażackich w Garwolinie będzie można także zobaczyć w TVP3.

ur